W moim poprzednim poście powiedziałem, co ma na myśli facet, gdy mówi, że potrzebuje miejsca.
Powiedziałem ci również, żebyś się wycofała i była obiektywna w stosunku do swojego związku. Rozumiem przez to, że powinieneś wycofać się ze swojego związku i spojrzeć na niego z perspektywy osoby z zewnątrz.
Co powiedziałbyś przyjacielowi na swoim miejscu, mając wiedzę o sytuacji?
Mówi, że potrzebuje przestrzeni. To nie jest dobra rzecz. Ale to też nie jest najgorsze.
W rzeczywistości może to być postrzegane jako szansa.
Jeśli potrzebuje przestrzeni, daj mu przestrzeń. Bez pytań, bez dramatu, bez problemu.
Bo będzie oczekiwał pytań, dramatów i problemów.
Najbardziej pociągającą mężczyznę w kobiecie jest jej poczucie niezależności. Właśnie dlatego chciał ciebie w pierwszej kolejności.
Ale teraz ostygł, cofnął się, oddalił i poprosił o przestrzeń.
Domyślam się, że potrzebuje przestrzeni, ponieważ czuje się ograniczony fizycznie lub emocjonalnie.
Czuje się ograniczony, ponieważ oczekujesz od niego poczucia pełni, a to oznacza, że rezygnujesz z niezależności, której potrzebuje.
Zdaję sobie sprawę, że możesz czuć z nim więź, która powinna być ważniejsza niż niezależność, którą oboje macie.
Jednak z perspektywy faceta kobieta, która zbyt mocno się na niego naciska (fizycznie lub emocjonalnie) zaczyna podnosić czerwone flagi, które sugerują, że będzie ciężarem, a nie wspaniałym partnerem.
To twoja szansa, by udowodnić, że jego obawy są nieuzasadnione.
Powiedział, że potrzebuje przestrzeni. Wolałbyś, żeby tego nie powiedział i nawet tego nie potrzebował, ale już za późno.
Teraz musisz działać i myśleć poza ramą relacji, którą stworzyłeś.
Nadszedł czas, abyś była najlepszą dziewczyną, kochanką lub żoną, jaką możesz być. Czas odzyskać niezależną i pewną siebie dziewczynę, w której się zakochał.
„Musisz wykorzystać jego potrzebę przestrzeni, aby
wyjaśnij, co jest dla Ciebie naprawdę ważne”.
Gotowy? Ustawić? Udać się!
Usłyszy o tym i straci do ciebie szacunek.
Nie mów im wszystkiego, co powiedział i jak się czujesz. Wróci do niego i poczuje się winny.
Porozmawiaj ze swoją najlepszą przyjaciółką, ale nie zanudzaj jej szczegółami.
To sprawi, że poczuje się nieswojo, a ty będziesz wyglądać jak psychol.
To zakładając, że masz życie poza nim. Jeśli nie, to musisz go zdobyć. Widzieć? Okazja.
Bądź brutalnie szczery wobec siebie i bądź szczery w stosunku do jego zachowania.
Jeśli byłeś w potrzebie, rozpoznaj to. Jeśli był zdystansowany, dowiedz się dlaczego. Czy to ty, czy to ktoś inny?
Czy naprawdę jesteś dla siebie odpowiedni? A może moglibyście oboje skorzystać z przerwy, a może nawet zerwać?
Można rozważyć wszystkie opcje na stole. Jak inaczej dojdziesz do właściwego wniosku?
Niezbędne jest radzenie sobie z sytuacją spokojnie, jasno i uczciwie, abyś mógł mówić o niej jak dorośli, kiedy i jeśli nadejdzie czas, że będzie miał wystarczająco dużo miejsca.
Ważne jest, aby nie tracić z oczu miejsca, w którym chciałbyś, aby był ten związek, abyś mógł wyrażać siebie z prawdą i pewnością we właściwym czasie.
Nie oznacza to, że siadasz i przedstawiasz mu swój plan. Oznacza to, że jesteś pewny swoich przyszłych pragnień i jesteś w stanie je wyrazić (bez względu na to, czy on będzie zaangażowany, czy nie).
Musisz być przygotowany, aby pozwolić mu odejść, jeśli nie jest odpowiednią osobą dla ciebie w tej chwili.
Musisz wykorzystać jego potrzebę przestrzeni, aby wyjaśnić w sobie i dla siebie, co jest naprawdę ważne dla ciebie, abyś był wystarczająco pewny siebie, aby to zrobić, bez względu na wynik tej konkretnej sytuacji w związku.
Mówi, że potrzebuje przestrzeni – wykorzystujesz to jako okazję.
Panie, jak zamierzacie w pełni wykorzystać tę sytuację i wykorzystać ją jako okazję?