Czasami seks grupowy jest niesamowity, oszałamiający i o wiele bardziej zabawny niż oglądanie Batmana.
Ale czasami są nudne, niewygodne lub stresujące.
Mam zamiar rzucić trochę światła na niektóre z moich doświadczeń. (Pamiętaj też, aby spojrzeć na niektóre z moich niesamowitych doświadczeń z trójkątami!)
Większość moich negatywnych doświadczeń z seksem grupowym wynikała z poczucia dyskomfortu z powodu czegoś lub bycia pominiętym lub zagrożonym i nierozmawiania o tym.
Więc chociaż nic nie mówiłem werbalnie, J. zawsze potrafił rozpoznać po mojej energii, mowie ciała i wyrazie twarzy, co sprawiało, że czuł się naprawdę nieswojo.
Bez poprawnej, asertywnej komunikacji i w tej chwili miałem kilka mniej niż idealnych doświadczeń związanych z seksem grupowym.
Biorąc to pod uwagę, każdy z nich nauczył mnie czegoś o sobie i jakiego rodzaju wsparcia potrzebuję.
Te doświadczenia dały mi również szansę zastanowienia się nad tym, czego chcę i jak muszę to przekazać.
Nudny seks grupowy zdarza się, gdy po prostu nie jesteś w tym zaangażowany – gdy robienie czegoś innego (np. oglądanie filmu) brzmi fajniej.
Dla mnie dzieje się tak, gdy nie czuję wielkiej chemii z inną osobą lub jeśli jest ona bardziej zainteresowana własnym partnerem niż odkrywaniem czegoś ze mną.
J. też tego doświadczył.
Seks grupowy nadal może być zabawny i podniecający, jeśli mogę bawić się z J. częściej niż z letnim partnerem, ale komplikuje się, jeśli J. i druga osoba mają świetną chemię, a ja prawie nie mam z letnim partnerem (lub , jeśli jest w trójkącie, jeśli J. ma świetną chemię z trzecią osobą, a ja nie mam tony).
„Naprawdę lubię beztroski, zabawny i
pełne przygód spotkania z seksem grupowym”.
Kiedy odczuwam dyskomfort podczas seksu grupowego, zwykle dzieje się tak dlatego, że czuję się pominięta lub wykluczona.
Zwykle wiąże się to z poczuciem, że J. tak czy inaczej nie obchodziłoby mnie, gdybym tam był (co nie jest prawdą, ale to uczucie pojawia się we mnie).
Może być mi naprawdę trudno przekazać te uczucia bez pogorszenia nastroju.
Jedną ze strategii, którą staram się zastosować, jest mówienie brudnych rzeczy, takich jak: „Ooo, myślę, że to jest takie gorące. Chcę cię pocałować. aby pomóc sobie ponownie zintegrować się z sytuacją.
Zwykłe dotknięcie J. lub drugiej osoby może pomóc mi ponownie poczuć więź. Spojrzenie J. w oczy i powiedzenie mu, że go kocham, i usłyszenie od niego, że mnie kocha, jest również pomocne.
Stresujący seks grupowy nie powinien być czymś, przez co każdy przechodzi. Moim zdaniem seks grupowy powinien być zabawny, łączący, pozytywny, odkrywczy i ekscytujący.
Jednak celowo stawiam się w stresujących sytuacjach związanych z seksem grupowym, mając nadzieję, że doświadczenia będą pozytywne.
Kiedy J. miał z kimś świetną chemię, ale ja mam inny poziom chemii z partnerem tej osoby, wszedłem w te sytuacje bez rozwiązania mojego uczucia wykluczenia.
Oznacza to, że te negatywne uczucia mogą się zaogniać i narastać, powodując stresujące i emocjonalnie wybuchowe sytuacje dla wszystkich zaangażowanych osób. Icky.
Postaraj się komunikować o tym, czego potrzebujesz, aby nie przechodzić przez to.
Ponownie, chociaż przechodzenie przez negatywne doświadczenia nie jest idealne, nauczyli mnie o sobie rzeczy, z których nigdy bym nie zdawał sobie sprawy, gdybym miał tylko pozytywne doświadczenia.
Wolałbym nie uprawiać seksu grupowego, jeśli w grupie występują drastycznie różne poziomy atrakcyjności i chemii.
Trudno mi komunikować się o tym, czego potrzebuję. To mój wzór o długiej historii i zmiana go będzie wymagała czasu i wysiłku.
Jeśli mam zamiar uprawiać seks grupowy, wolę płynny i dynamiczny seks grupowy, a nie „wymianę partnerów”.
Naprawdę lubię beztroskie, zabawne i pełne przygód spotkania z seksem grupowym, gdzie ludzie śmieją się i żartują, a komunikacja jest zabawna.
Głęboko emocjonalne i romantyczne spotkania seksualne są dla mnie wygodniejsze jeden na jeden (jak na razie).
Czy uprawiałeś seks grupowy? Jakie było twoje doświadczenie? Jakie rady możesz zaoferować?