Krótka wersja: Jako jeden z pierwszych liderów odrodzenia barów tiki w USA, Smuggler’s Cove w San Francisco zawsze wyznaczał trendy. Od momentu otwarcia w 2009 roku popularny punkt randkowy serwuje orzeźwiające napoje rumowe, które reprezentują różnorodną 300-letnią historię tego trunku. Założyciel Martin Cate jest pasjonatem rumu, który, jak powiedział, ma swoją reputację nadszarpniętą przez mdlące, słodkie koktajle z kurortu. Dlatego Smuggler’s Cove używa tylko świeżych i naturalnych składników do tworzenia historycznie dokładnych i kreatywnych koktajli.
Klasyczne bary tiki odrodziły się w Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatniej dekady z ich pysznymi miksturami rumu i relaksującą atmosferą, która sprzyja swobodnym, zabawnym wieczorom randkowym. Ale trend musiał gdzieś zacząć.
Kiedy został otwarty w 2009 roku, Smuggler’s Cove w San Francisco był jednym z pierwszych tiki barów, które ożywiły ten ruch, a wszystko zaczęło się od powrotu do miejsca, w którym powinno być – napojów rumowych i ich składników.
„Kiedy zaczynaliśmy 10 lat temu, odrodzenie tiki było w powijakach” – powiedział założyciel Smuggler’s Cove, Martin Cate. „Chcieliśmy stworzyć przestrzeń, która byłaby celebracją rumu i koktajli rumowych”.
Kiedy Martin postanowił otworzyć bar tiki – który był popularny od lat 30. do 60. – wyobraził sobie przestrzeń, która wyglądała jak te klasyczne lokale i serwuje napoje, które spopularyzowali. W przeciwieństwie do zbyt słodkich napojów rumowych z późniejszych epok, te koktajle z połowy wieku używały świeżych składników i zostały stworzone, aby podkreślić ducha.
„Kiedy Don the Beachcomber stworzył tiki bar w 1933 roku, mieszał rumy” – powiedział Martin. „Wtedy mieszanie alkoholi było wielką sprawą. To było ciekawe i pozwoliło na stworzenie zróżnicowanego profilu smakowego w koktajlu”.
Martin nazywa te napoje z połowy stulecia w menu Smuggler’s Cove „egzotycznymi koktajlami w stylu vintage”, ale zauważył również, że uchwyciły ograniczony obraz 300-letniej historii rumu. Dlatego dodał drinki, aby poszerzyć horyzonty miłośników rumu w Bay Area.
„Chcieliśmy również przedstawić regionalne drinki karaibskie, drinki Royal Navy i kubańskie napoje z epoki prohibicji, aby klienci mogli uzyskać pełny obraz” – powiedział Martin. “Nasze menu zawiera ponad 80 koktajli.”
W ciągu ostatniej dekady to zaangażowanie w jakość przyniosło Smuggler’s Cove wiele wyróżnień, a nawet nagrodę James Beard Foundation Award for Excellence. Jednak osiągnięcie, z którego Martin i jego zespół są najbardziej dumni, pomaga rozpocząć odrodzenie klasycznego trendu tiki barów w Stanach Zjednoczonych.
Kiedy Martin i jego żona Rebecca postanowili ukłonić się w stronę tradycji na liście koktajli Smuggler’s Cove, mieli wiele nieporozumień, z którymi musieli się zmagać. Chociaż połowa XX wieku była łaskawa dla koktajli rumowych, późniejsze dekady już nie.
„Napoje rumowe są świeże i zbilansowane, ale w latach 70. i 80. te tiki bary rozpadły się” – powiedział. „Pójdziesz do kurortu i kupisz coś różowego i chemicznego, a napoje zaczęły mieć złą reputację”.
Aby zmienić publiczne postrzeganie tych koktajli, Martin wiedział, że Smuggler’s Cove musi zaczynać się od najlepszych składników. Zakład wybrał 750 klasycznych i premium rumów do tworzenia swoich koktajli – nie ma dobrych napojów. Każdy napój zawiera najbardziej historycznie dokładny lub aromatyczny rum, jaki był możliwy do tego konkretnego koktajlu.
„Właściwy rum do odpowiedniego napoju to nasz ostateczny cel” – powiedział Martin.
Smuggler’s Cove wykorzystuje klasyczne przepisy tiki do tworzenia swoich ofert. Zdaniem Martina wiele z tych starszych przepisów nie różni się znacząco od nowoczesnych koktajli rzemieślniczych, które skupiają się na wysokiej jakości składnikach i precyzyjnych porcjach.
Na przykład, w sekcji Egzotyczne koktajle z legendarnych barów Tiki w swoim menu, Smuggler’s Cove oferuje Pupule, zrobioną z rumu, ziela angielskiego, cynamonu, wanilii, świeżej limonki i pomarańczy.
Smuggler’s Cove produkuje również wiele składników na miejscu – dokładnie 13 – aby stworzyć charakterystyczne, smaczne koktajle.
„Wiemy, że miałeś okropną Bahama Mamę w jakimś kurorcie, ale nie o to nam chodzi” – powiedział Martin. „Naszą misją jest zmiana tego, co myślisz o koktajlach rumowych”.
Smuggler’s Cove to wieczorna randka z dala od utartych szlaków, ponieważ bar jest całkowicie ukryty przed ulicą.
„To jest całkowicie niewidoczne z zewnątrz, więc jest to trochę tajne, ale nie ma tajnych pretensji” – powiedział Martin.
Wielu odwiedzających go po raz pierwszy jest zaskoczonych, że bar tak żywy jak Zatoka Przemytników ukrywał się na widoku. Różnica między nijakim na zewnątrz a dzikim wnętrzem jest znacząca. Wewnątrz bar przypomina statek piracki, z wielokolorowymi światłami świecącymi z sufitu, linami, siatkami i tropikalnymi szklanymi elementami dodającymi wystroju.
„To miejsce jest pełne starego wystroju” – powiedział Martin. „Napoje są wciągające i interesujące, ale przestrzeń nadaje się też do rozmów. Rozejrzysz się i powiesz, co to jest?”
Kiedy pary znajdą się w środku, mogą znaleźć zakamarek, w którym mogą wypić napój. Na randki Martin poleca jeden z wielu drinków w menu, które podawane są w misce z dwiema długimi słomkami. Chociaż te napoje mogą być złożone, łatwo się nimi delektować.
Martin opisuje jedną parę, dla której wspólny napój – zwany Scorpion Bowl – był wyjątkowo smaczny.
„Weszła para i zapytała mnie, czy wiem, jak nazywają ten napój w swoim domu. Potem mężczyzna wyciągnął zdjęcie ich 2-letniej córki i powiedział: Nazywamy ten napój niańczką!” – powiedział Martin ze śmiechem.
Niepowtarzalna atmosfera sprawia, że Zatoka Przemytników jest również popularnym miejscem propozycji. Martin opowiedział historię o tym, jak jego personel pokrył kiedyś bar płatkami róż i świecami na propozycję małżeństwa patrona. A niektóre z tych małżeństw rozpoczęły się w Zatoce Przemytników.
„Mieliśmy wiele pierwszych randek, które przekształciły się w małżeństwa” – powiedział Martin.
Smuggler’s Cove była nie tylko jednym z pierwszych zakładów ery nowoczesnych tiki barów, ale rozkwitała dzięki swojemu oddaniu tworzeniu autentycznych koktajli. Innym powodem, dla którego od dekady jest tak popularny, jest jego oddany zespół.
„Nasz zespół barowy jest pełen doświadczonych barmanów i wszyscy są z nami od dłuższego czasu” – powiedział Martin.
Melissa, najdłużej pracująca barmanka Smuggler’s Cove, była z zespołem przez całe 10 lat jego działalności.
Różnorodna liczba klientów w Smuggler’s Cove również ożywia bar. Przyciąga tłumy, od 21-latków po pary po pięćdziesiątce, w zależności od pory dnia.
„Ludzie w każdym wieku zakochują się w atmosferze i koktajlach” – powiedział Martin.
Smuggler’s Cove planuje obchody i oferuje nowe towary w 2019 roku, aby uczcić 10. rocznicę. Zapytany, czy skupienie się na napojach rumowych przez 10 lat było trudne, Martin powiedział, że rum tworzy nieskończoną liczbę kreacji koktajlowych.
„Rum to najbardziej różnorodny trunek na świecie” – powiedział. „Możesz mieć drzewne i dębowe rumy do wyrafinowanych koktajli lub możesz użyć rumów, które są aromatyczne, które wytrzymują inne składniki. Możesz mieszać rumy, aby uzyskać ciekawe rezultaty”.
Ten duch z pewnością zainteresował tłumy San Francisco od 2009 roku. Ale to, co Martin najbardziej lubi widzieć, to wyraz twarzy kogoś, kto pierwszy raz wchodzi do baru.
„Uwielbiamy to, że nasze miejsce tworzy niespodzianki” – powiedział. „To naprawdę sprawia, że się uśmiecham”.