Bycie w złym związku może mieć emocjonalne, a nawet fizyczne konsekwencje dla prawie każdego, ale nowe badania wykazały, że jest to znacznie większy problem zdrowotny dla niektórych osób.
Jak wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego, na przykład starsi dorośli i kobiety częściej rozwijają wysokie ciśnienie krwi podczas próby lub rozpadu związku.
Pary pozostające w negatywnych związkach są również o 40 procent bardziej narażone na rozwój nadciśnienia w ciągu czterech lat.
Do wieloletniego badania, które przeprowadzono na Uniwersytecie Carnegie Mellon, zrekrutowano ponad 1500 mężczyzn i kobiet w wieku powyżej 50 lat.
Przy wyborze uczestników do badania wykorzystano dane z badania National Institute of Aging dotyczące zagadnień zdrowia, starzenia się i emerytury.
Pytania koncentrowały się wokół negatywnych interakcji z przyjaciółmi i rodziną oraz zaobserwowanych reakcji fizycznych. Niezdrowe relacje zostały ostatecznie zdeterminowane ilością zaangażowanych „negatywnych interakcji społecznych”.
„Pary w negatywnych związkach miały 40
procent bardziej podatne na rozwój nadciśnienia”.
„To pokazuje, jak ważne są sieci społecznościowe w miarę starzenia się – budowanie silnych, pozytywnych relacji jest korzystne dla przedłużonego zdrowia” – powiedział dr. Sheldon Cohen, profesor psychologii Carnegie Mellon i współautor badań.
Badacze odkryli również, że kobiety są bardziej podatne na stres niż ich koledzy płci męskiej, gdy związki się niszczą.
Spekulują, że kobiety są bardziej zaangażowane emocjonalnie i głęboko dotknięte, gdy pojawiają się takie problemy.
Autorzy badania starali się również wziąć pod uwagę naturalne zmiany obserwowane w procesie starzenia, analizując wzorce zdrowotne uczestników.
Wyniki potwierdzają wcześniejsze badania, które wykazały, że samotni lub odizolowani seniorzy częściej mają problemy zdrowotne, zarówno fizyczne, jak i psychiczne, niż ich odpowiednicy w zdrowych związkach.